"Na szlaku świętokrzyskiej przygody"
- admin
- Utworzono: Wtorek, 28 wrzesień 2021 15:03
- Poprawiono: Wtorek, 28 wrzesień 2021 15:53
Uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Cieślach na szlaku świętokrzyskiej przygody, czyli poznajemy Ciekoty, Świętą Katarzynę i Święty Krzyż. To była fantastyczna wycieczka, mimo, że prognozy pogody nie były optymistyczne i wszystko wskazywało na to, że będzie padać. Ale jak to z prognozą, nie zawsze się sprawdza, tak i tym razem wszelkie przewidywania okazały się błędne. Już po godzinie jazdy autokarem, pojawiło się błękitne niebo i nieśmiało ukazały się na nieboskłonie słoneczne promyki.
Naszą przygodę zaczęliśmy od poznania Ciekot czyli miejsca, w którym Stefan Żeromski spędził swoje dziecięce i młodzieńcze lata. Przy pomniku dłuta Sławomira Micka, posłuchaliśmy opowieści z ciekockiego dworu, spojrzeliśmy na Radostową, ukochaną „Górę Domową” pisarza i wyłaniającą się na horyzoncie Łysicę.
Kolejnym punktem programu było Muzeum Mineralogii państwa Ewy i Dariusza Siemońskich w Świętej Katarzynie. Ileż tu skał i minerałów z całego świata. Diamenty, rubiny, szafiry a wśród nich nasz rodzimy krzemień pasiasty Kolekcja niezwykła, piękna, barwna przykuwała naszą uwagę. Pan D. Siemoński pokazał nam szlifiernię, pracownię jubilerską oraz wyroby złotnicze. Po zakupieniu biżuterii poszliśmy zobaczyć Kościół i Klasztor Sióstr Bernardynek, a następnie powędrowaliśmy kolejno pod Kapliczkę Żeromskiego i Źródełko św. Franciszka.
Wędrując przyrodniczą ścieżką na Święty Krzyż, poznaliśmy fragment Świętokrzyskiego Parku Narodowego i zdaliśmy sobie sprawę, jak ważne są buty na leśnych i górskich szlakach. To była dla nas kolejna lekcja, jakże ważna – odpowiednie obuwie i ubiór podczas pieszych wędrówek. Po czterdziestominutowym marszu dotarliśmy na szczyt Łysej Góry. To tu majestatycznie, od wieków stoi najstarsze sanktuarium w Polsce. Bazylika Mniejsza pod wezwaniem Trójcy Świętej. Weszliśmy do środka. W kościele wysłuchaliśmy opowieści o historii tego niezwykłego miejsca, a następnie w Kaplicy Oleśnickich, otrzymaliśmy błogosławieństwo Relikwiami Drzewa Krzyża Świętego.
Jednym z zadań Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, gospodarzy tego miejsca jest działalność misyjna, tak więc naszą uwagę przykuło Muzeum Misyjne, w którym Bracia Zakonni zgromadzili wiele pamiątek, przywiezionych z różnych stron świata.
Ostatnim celem naszej wycieczki było zobaczyć największe gołoborze w Górach Świętokrzyskich. Z platformy roztaczał się cudowny widok na „morze skał” i całą panoramę z rezerwatem „Chełmową Górą”.
Wróciliśmy szczęśliwi, z nadzieją na kolejny wyjazd.
Wycieczkę poprowadziła pani Sławomira Jambor.